21 stycznia br. nastąpiło oficjalne otwarcie nowego izraelskiego lotniska Ilan i Asaf Ramon International Airport. Jednak dopiero od 19 marca rozpoczęło ono działalność operacyjną przyjmując pierwsze loty w ruchu krajowym. 2 kwietnia br. lotnisko zostało otwarte dla ruchu międzynarodowego. Już 4 kwietnia wylądował tu pierwszy samolot z Polski. Była to maszyna tanich linii lotniczych Ryanair, która przyleciała z Poznania. Zadaniem otwartego na początku roku nowego lotniska w pobliżu Ejlatu jest zapewnienie dogodnej krajowej i międzynarodowej komunikacji dla południowej części Izraela i wybrzeży Morza Czerwonego.
Ramon International Airport to pierwszy izraelski cywilny port lotniczy, wybudowany w tym kraju od czasu jego powstania w 1948 roku. Położony jest on w południowej części Izraela, w Dolinie Timna na południu Pustyni Negew. Usytuowany jest zaledwie 18 km od miasta Ejlat, najważniejszego ośrodka turystycznego w północnej części Morza Czerwonego.
Inwestycja ta jest postrzegana jako kluczowa dla rozwoju turystyki w tej części Izraela. Obecnie Ejlat odwiedza rocznie ok. 1,4 mln Izraelczyków oraz ok. 350 tys. zagranicznych turystów, głównie z Europy i Rosji. Sezon zimowy 2018/2019 był rekordowy jeśli chodzi o przyloty do Ejlatu. Kierunek ten obsługiwało 15 międzynarodowych przewoźników lotniczych łącząc izraelski kurort nad Morzem Czerwonym z 28 miastami w 18 państwach Europy. Od kwietnia br. lotnisko Ramon miało 62 połączenia tygodniowo w ruchu międzynarodowym z europejskimi miastami. Niedawno było ich zaledwie kilka. Tak duże zwiększenie ilości lotów było możliwe dzięki dotacjom Ministerstwa Turystyki Izraela w wysokości 60 euro do każdego pasażera przy bezpośrednich lotach z nowych lotnisk o potencjale turystycznym.