Beata Dobrowolska
Pracodawcy będą musieli przemyśleć swoje strategie. Nie tylko pod kątem tego, jak przyciągnąć nowych pracowników, ale również, w jaki sposób ich zatrzymać, co zaoferować — mówi Beata Dobrowolska, Chief People Officer w AsstrA-Associated Traffic AG.
Od dwóch lat świat przyzwyczaił się do intensywnych zmian: Covid-19, wojna na Ukrainie. Czy rynek pracy również odczuwa piętno tych wydarzeń? Co czeka nas w przyszłym roku i dokąd zmierzamy? Na te inne nurtujące pytania odpowiada Beata Dobrowolska, Chief People Officer w AsstrA-Associated Traffic AG.
Jak aktualnie wygląda sytuacja na rynku pracy?
Mój przyjaciel z poprzedniej firmy zawsze powtarzał, że jedyne, czego możemy być pewni w życiu to zmiana i podatki. Aktualna sytuacja na rynku pracy jest dość trudna. Kandydaci nie są otwarci na poszukiwanie nowego zatrudnienia. Jeśli zaś już się decydują, oczekują dodatkowych udogodnień.
Jakie benefity znajdują się w TOP 10?
Młode pokolenie niezwykle ceni sobie dodatkowy czas wolny na odpoczynek i odreagowanie stresu. Preferują home office, elastyczne godziny pracy, dodatkowe dni wolne. Ostatnie raporty pokazują, że 4-dniowy tydzień pracy to nasza przyszłość.
Czy AsstrA jest gotowa na wdrożenie takiej rewolucji?
Na tym etapie nie. Przejście na 4-dniowy tydzień pracy musi być poprzedzone procesem przygotowawczym. W Polsce obecnie kilka firm rozpoczęło programy pilotażowe, testując system skróconego tygodnia. Dobrym sposobem na przygotowanie się do wdrożenia takiego novum jest przejście na elastyczny czas pracy. Zachowując tygodniową normę 40 godzin, firma daje swobodę i pozwala decydować pracownikom, o której godzinie rozpoczną i skończą dzień. Niektórzy są bardziej wydajni rano, inni po południu. Jedni wolą w poniedziałek popracować do późna, by w piątek wcześniej rozpocząć weekend. Kolejna opcja to zastosowanie letniego czasu pracy.
Brzmi bardzo ciekawie. Na czym dokładnie polega letni czas pracy?
Latem od poniedziałku do czwartku pracujemy dłużej, aby w piątek móc skończyć tuż po lunchu. Letni czas pracy to wspaniałe przygotowanie do wdrożenia 4-dniowego tygodnia. Musimy pamiętać, że taki system nie sprawdzi się zapewne w zawodzie spedytora, ponieważ często okazuje się, że piątek jest niezwykle intensywny i pracownik musi pozostać w gotowości. Niemniej w takiej sytuacji pozwólmy, aby mógł uczynić poniedziałek lub inny dzień tygodnia małym piątkiem i zasłużenie odpocząć.
Czy AsstrA planuje przejście na czas pracy letni? Proszę uchylić rąbka tajemnicy.
Mam w głowie wiele planów i pomysłów. Ale potrzymam jeszcze Państwa w małym napięciu.
Czekamy z ciekawością na rozwój wydarzeń. Rozmawialiśmy o aktualnej sytuacji na rynku pracy. Niedawno sama miała Pani okazję stać się kandydatem poszukującym nowego zatrudnienia. Czy obecna sytuacja gospodarcza sprzyja zmianie pracy?
Zdecydowałam się na zmianę po 2 latach pracy w środowisku japońskim. Była to inwestycja greenfield, a więc coś, co lubię najbardziej – tworzenie od podstaw. Styl pracy w kulturze japońskiej diametralnie różni się od amerykańskiej, czy brytyjskiej, z jakimi współpracowałam dotychczas. Charakteryzuje go micromanagement, który na dłuższą metę okazał się męczący.
W tym miejscu chciałam wyrazić uznanie dla działu HR AsstrA. Podczas procesu rekrutacyjnego czułam się bardzo zaopiekowana, kontakt był stale podtrzymywany. Candidate experience na bardzo dobrym poziomie.
To dość osobliwy proces, kiedy ekspert z branży HR rekrutuje innego eksperta HR.
Zgadza się. Niemniej od razu pojawiła się między nami „chemia”, nić porozumienia. Bardzo miło wspominam pierwsze spotkanie w warszawskim biurze i ciekawe pytania, których nie miałam okazji doświadczyć wcześniej, mimo że prowadziłam jednocześnie rozmowy w kilku innych firmach. Traktowałam tę rekrutację jako wymianę poglądów. Logistyka to dla mnie nowa branża, szansa na zdobycie odmiennego doświadczenia. Chcę dodawać wartość firmie i wykorzystywać swoje kompetencje do rozwoju AsstrA.
Okazuje się, że mimo niestabilnej sytuacji gospodarczej i politycznej dla Pani nie był to zły moment na zmianę pracy.
Uważam, że nie ma złych i dobrych momentów gospodarczo-politycznych na poszukiwanie nowego zatrudnienia. Głównym kryterium jest to, jak my czujemy się w firmie. Praca powinna sprawiać nam przyjemność. Obecnie w wielu przedsiębiorstwach pojawia się nowa rola, happiness manager. Osoba na takim stanowisku bada to, co najtrudniej zmierzyć, a więc poziom satysfakcji wśród pracowników oraz analizuje, co należy zmienić w danej organizacji.
Spójrzmy teraz na drugą stronę medalu. Czy pracodawcy w obecnym niestabilnym czasie chętnie poszukują nowych pracowników, czy raczej zaciskają pasa i optymalizują pracę zespołu?
Sytuacja polityczna może wpłynąć na decyzje kadrowe, niemniej uważam, że jeśli zespół rzeczywiście czuje, że brakuje rąk do pracy, udowodni to i poprze argumentami, rozsądny manager powinien przychylić się do takiej prośby. Przeciążenie obowiązkami niekorzystnie wpływa na naszą motywacje, zwiększa liczbę błędów w wypełnianych zadaniach. Dlatego nie obawiajmy się rozmowy z szefem, tylko odpowiednio się do niej przygotujmy.
W niektórych branżach, głównie IT, toczy się wręcz walka o nowego pracownika. Powstają specjalne stanowiska typu talent acquisition specialist, na których to osoby głowią się, jak zachęcić potencjalnego kandydata, aby zechciał podjąć pracę w tej firmie, a nie u konkurencji. Czy AsstrA również musi walczyć o specjalistów?
Tak, zwłaszcza w takich krajach Unii Europejskiej, jak Francja i Niemcy, gdzie marka AsstrA nie jest dobrze znana. Często problemy ze znalezieniem pracownika wynikają również z faktu, że w niektórych lokalizacjach, na przykład Antwerpia, po prostu nie ma kandydatów o profilu logistycznym.
Wydaje się, że nie tylko jest ciężko znaleźć pracownika, ale również trudno go zatrzymać. Skala rotacji w ostatnim czasie szokuje.
To prawda. W Stanach Zjednoczonych obserwujemy zjawisko zwane The Great Resignation. To trwający trend gospodarczy, w którym pracownicy masowo rezygnują z pracy, począwszy od początku 2021 r. Syndrom przywędrował już do Europy. W AsstrA rotacja wzrosła w ostatnim czasie do 25%.
Co stanowi główny powód?
Z exit interview, jakie przeprowadzamy z pracownikami decydującymi się na odejście z AsstrA wynika, że głównymi motywami są chęć zmiany branży, podwyżka wynagrodzenia i dodatkowe benefity.
Kto najczęściej rotuje? Milenialsi?
Nie tylko. Poza pokoleniem Y często na odejście z firmy decydują się osoby ze stażem pracy w przedziale 3-5 lat, które chcą zmiany.
Zmiana jest niezbędna, aby dokonał się rozwój.
To prawda. Dlatego pracodawcy będą musieli przemyśleć swoje strategie. Nie tylko pod kątem tego, jak przyciągnąć nowych pracowników, ale również, w jaki sposób ich zatrzymać, co zaoferować.
Jakie zmiany chciałaby Pani wprowadzić w AsstrA? Jakie są Pani plany?
Mój cel number one to rewizja wszystkich procesów kadrowych, uporządkowanie i unowocześnienie. Wiele z nich wiąże się z nadmiarem biurokracji, są zbyt skomplikowane.
Trzymamy kciuki i życzymy powodzenia!
Dziękuję!
Autor: Agnieszka Krzepkowska.